Piotrze,

jak razem pracowaliśmy w newsroomie w Info, zawsze się zastanawiałem czy jesteś taki dziecinny (eufemizm) czy po prostu grasz takiego...

niestety ty jesteś mentalnie dzieckiem, warsztatu dziennikarskiego brak, byłeś asystentem wydawcy, nie umiałeś napisać nawet białej...
totalna porażka. chyba masz też naturę niewolnika, bo przecież sam nie odszedłeś z info - tylko wyrzucił cię chyba dyrektor Lichota.

i nie mów, że zostałeś zwolniony. bo przecież nie byłeś pracownikiem telewizji... tylko współpracownikiem.

dostarczasz nam wszystkim - wciąż - wiele rozrywki. bo dorosły facet, około 40stki, jest tak nieskalany myślą....

pozdrawiam cię, dziennikarzu "śledczy"

W każdej firmie są plusy, są minusy. Jak nam praca nie odpowiada należy się komunikować z przełożonymi lub ją zmienić. Pan Owczarski kiedy dostaje pieniążki, jest na świeczniku gotów lizać tyłek przełożonemu. Kiedy tego zaczyna mu brakować pisze donosy, paszkwile niczym nie potwierdzone. Cały Pan Piotr. Nie wspomnę również o tym, że nawet kolegom żeby się pokazać wbije nóż w plecy. Panie Piotrze zajmij się kształceniem i pracą. Naucz pracować w zespole i z przełożonymi.

To taki drugi Birgfelgner , czy jak mu tam . A czy przypadkiem nie wynajął jeszcze mecenasa Kónia , który będzie go prowadził jak oficer , który prowadził TW Bolka ?