Misja się sypie i w TVPolitruk lament. Sami fachowcy w zarządzie i radzie nadzorczej. Zaraz, a po co tam rada nadzorcza, skoro telewizja ma być na państwowej kroplówce? No tak, ale co wówczas zrobimy z naszymi towarzyszami, którzy nie weszli do sejmu. Rynek docenił już fachowców z prezesem Braunem na czele. Przychody z reklam ostro jadą w dół. Jedynka w Wielkim Tygodniu przegrała z TVN. Po raz pierwszy w historii telewizji polskiej. To zarząd wielu rekordów i szerokiej wiedzy. W BBC pracuje przeszło 32 tys. ludzi (nie 20 tys.), a kanały tematyczne tvp (poza Info) nie mieszczą się w żadnych tabelach oglądalności. Nie ma w nich TEMATU. Same powtórki.

Drrrrrryń ! Tu minister kulturalny. No dobra, opowiem wam na czym polega misssja tvp. Wstaję rano, dzwonię do Wekslera i mówię, gdzie dzisiaj będę. Weksler dzwoni do Radziszewskiego. Radziszewski do Godlewskiego. Godlewski do Kraśki. Kraśko do wydawcy. Wydawca do reportera. Reporter do operatora. I gotowe. Możecie mnie oglądać: w Teatrze na Żywo (szkoda, że sie kończy), w kapeluszu, na urodzinach (ładnie mnie wykadrował w tym tłumie), jak odsłaniam, jak zasłaniam. Bez ministra NORMALNIE-EMOCJONALNIE nie ma misji!!!!!!!!

Zakodować to coś i niech sami ludzie płacą..