Ludzie czemu się czepiacie że wzorował się na pomyśle innego dziennikarza? Co w tym złego?oglądacie mnóstwo programów na zagranicznych licencjach i wam to jakoś nie przeszkadza. Nie każdy zna reportaż Charlie Brookera. Ten materiał pokazuje to co wielu z z was pewnie zauważyło od dawna, pewne schematy, robienia reportaży. Tematy są różne a reportaże podobne jeden do drugiego.

FILIP CHAJZER pracuje w telewizji uwaga ! TYLKO DZIĘKI TEMU, że jest synem swojego ojca! Próbowałem kiedyś dostać pracę w DD TVN. Jestem milion razy lepszy od Chajzera ale... mój tata "nie szedł na całość", nie macza palca w Wizirze itp.
TAKA PRAWDA !

Ja popieram Pana Chajzera! Sam uważam, że od dłuższego czasu "TVN24" zbliża się niebezpiecznie do poziomu medium bardziej "tabloidowego", niż informacyjnego, czy opiniotwórczego (w "Poranku TVN24" niemal każde "wejście" ze studia poprzedza i kończy reklama jakiegoś sponsora, czasem reklamy są nawet dłuższe od samego "wejścia", a już szczytem był dla mnie poziom podniety redakcji z przylotu "Dreamlinera", czy wcześniej z lądowania łazika na marsie - zastanawiam się czasem czy wydawcy "TVN24" naprawdę uznają tego typu wydarzenia za tak istotne, czy może to jest jakieś ukryte "lokowanie produktu"???), a jeśli Pan Chajzer został ukarany za to, że to obśmiał, to pokazuje tylko poziom jego przełożonych, którzy jego dyscyplinują, a bronią jak niepodległości błazna, którego moim zdaniem robi z siebie Pan Kuba Wojewódźki... Pozdrawiam.