K...y i alfonsy wykonują pląsy - prostytucja na ekranie przy pomocy Urzędu Stanu Cywilnego . Smutne - ale hołota będzie się ekscytować, a Ci biedni ludzie tam występujący szybko przepieprzą te pieniądze i nic im nie zostanie.
Emisję przesunięto , tylko po to aby podbić oglądalność.

Można włączyć Lifetime i sobie zobaczyć zagraniczą wersję.

To zagraniczne wersje sa mniej kontrowersyjne -czy stacje mniej bojażliwe? Co nowe i nie spotykane zawsze budzi emocje.Społeczeństwo sie zmienia a telewizje sie uwsteczniaja. Co złego,że po doborze przez specjalistów i po uzgodnieniu z zainteresowana osobą ktoś godzi sie na ślub .A ile związków trwa latami i sie rozchodza .Nie lata znajomości a człowiek w związku ma znaczenie.Dlaczego to specjaliści nie koga odegrać roli swatki?