A kim jest ta mama gromadki dzieci na okladce?

Raz kupiłam i dziękuję, katalog reklam - przeczytałem jeden artykuł za prawie 17 zł;
naczelny nie ma pojęcia do kogo adresuje to czasopismo. Brak pomysłu, brak adresata, bardzo powierzchowne.

Trochę szkoda, że w pierwszym numerze były Polskie modelki, a teraz zagraniczne. Jeśli Vogue jest taki światowy, to chyba przyznają mi rację jak i również czytelnicy, że mega okładką była by Waris Dirie. Genialna kobieta, do tego mieszkała w Polsce, o ile jeszcze nadal mieszka.