Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Żąda, Wrona, Baron i Stoparczyk z autorskimi audycjami w radiowej Trójce, wraca „Winien i ma”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (50)
WASZE KOMENTARZE
A Wirtualne media napiszą coś o zdjęciu TSK?
A w ogóle to ciekawe jak pisowskie dyrekcje od 2015 niszczą najlepsze rzeczy w Trójce, które wprowadził Skowroński, prawak też.
To tylko zostanie niedługo zdjąć Mikrokosmos, Strefę, ciemną stronę mocy i Minimax i już prawie nie będzie dobrej rockowej muzyki w Trójce.
CSM i MiniMaxu nie zdejmą. Ale nie dlatego, że cenią. Po prostu gdzieś, kiedyś dowiedzieli się, że za Morzeła Ożeła było co najmniej chłodno w relacjach pomiędzy Panią Reduktor a prowadzącymi te audycje (słynne określenie ich "klanem"), więc skoro tak... to teraz opłaca się i trzeba udawać, że się docenia tych, których nie doceniano wcześniej. Nie mam złudzeń. Gdyby za Morzeła było inaczej, to CSM już by zdjęto, bo to właśnie jedna z tych audycji, do której nie da się wepchnąć singla z płyty objętej patronatem medialnym, a takich audycji dyrektorzy mediów pseudomisyjnych nie lubią. Olka jest jedną z tych osób za sitkiem, które sięgają po płyty otrzymywane od nieznanych muzyków. Tacy redaktorzy znikają z mediów publicznych. Są balastem... podczas tworzenia medium komercyjnego udającego misyjne, bo nie chcą robić swoich słuchaczy w konia, wciskając muzyczny kit z grafiku reklamowego.
A co powiecie na inwazję red. Wrony? Trzy audycje w tygodniu tego ponad miarę zadowolonego z siebie chałturszczyka to jednak przesada.