Czytam, czytam i nie ukrywam, mam satysfakcję i "fan" kiedy dowiaduję się, że gwiazdy prezeski Kamińskiej i posłanki Lichockiej robią im syf:):):)
Monia2021-10-23 15:57
00
Ale bez wjazdów ad personam potrafisz? Czy nawet na to nie stać inteligencji spod znaku 357?
Polecam ze zrozumieniem przeczytać przepisy, na które się powołujesz. Bo sama wiedza, że coś takiego istnieje - obawiam się - do rzeczowej dyskusji może nie wystarczyć.
Podpowiem: w przepisach nie ma nic o zakazie nadawania utworów z przekleństwami przez media publiczne. Jest natomiast mowa o tzw. czasie chronionym. I uwaga: godzina 5 rano znajduje się poza tym czasem - ze wszelkimi tego konsewencjami.
Co więcej - nawet jak się nie zna przepisów, wystarczy podstawowa umiejętność kojarzenia faktów. Zakaz wulgaryzmów w mediach publicznych oznaczałby, że TVP nie mogłaby emitować mnóstwa filmów - zwłaszcza polskich, z których nie da się usunąć przekleństw na etapie tłumaczenia. W tym nawet niewinnych komedii jak "Vabank II" czy "Nie ma róży bez ognia". A każdy, kto nie jest skończonym ignorantem, wie, że to robi. Również poza czasem chronionym. :)
Powtórzę się: niesamowita jest próżność i niechęć do zdobywania wiedzy ludzi,.którzy uważają się za wszechwiedzących tylko dlatego, że słuchają pewnego radyjka z muzyką rozrywkową. :)
I już nawet nie chodzi o to, że w sieci, jak i eterze można znaleźć znacznie ambitniejsze stacje. :)
8*2021-10-23 16:24
00
Powyższe to odpowiedź dla "ejgwiazdek", gdyby ktoś miał wątpliwości.
A teraz czekam na milion minusów pod tym - czysto informacyjnym - komentarzem. W tym, fani trzech cyferek, zdecydowanie jesteście najlepsi. ;)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
W „Trójka budzi” piosenki z wulgaryzmami. Sprawą zajmie się KRRiT
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (123)
WASZE KOMENTARZE
Czytam, czytam i nie ukrywam, mam satysfakcję i "fan" kiedy dowiaduję się, że gwiazdy prezeski Kamińskiej i posłanki Lichockiej robią im syf:):):)
Ale bez wjazdów ad personam potrafisz? Czy nawet na to nie stać inteligencji spod znaku 357?
Polecam ze zrozumieniem przeczytać przepisy, na które się powołujesz. Bo sama wiedza, że coś takiego istnieje - obawiam się - do rzeczowej dyskusji może nie wystarczyć.
Podpowiem: w przepisach nie ma nic o zakazie nadawania utworów z przekleństwami przez media publiczne. Jest natomiast mowa o tzw. czasie chronionym. I uwaga: godzina 5 rano znajduje się poza tym czasem - ze wszelkimi tego konsewencjami.
Co więcej - nawet jak się nie zna przepisów, wystarczy podstawowa umiejętność kojarzenia faktów. Zakaz wulgaryzmów w mediach publicznych oznaczałby, że TVP nie mogłaby emitować mnóstwa filmów - zwłaszcza polskich, z których nie da się usunąć przekleństw na etapie tłumaczenia. W tym nawet niewinnych komedii jak "Vabank II" czy "Nie ma róży bez ognia". A każdy, kto nie jest skończonym ignorantem, wie, że to robi. Również poza czasem chronionym. :)
Powtórzę się: niesamowita jest próżność i niechęć do zdobywania wiedzy ludzi,.którzy uważają się za wszechwiedzących tylko dlatego, że słuchają pewnego radyjka z muzyką rozrywkową. :)
I już nawet nie chodzi o to, że w sieci, jak i eterze można znaleźć znacznie ambitniejsze stacje. :)
Powyższe to odpowiedź dla "ejgwiazdek", gdyby ktoś miał wątpliwości.
A teraz czekam na milion minusów pod tym - czysto informacyjnym - komentarzem. W tym, fani trzech cyferek, zdecydowanie jesteście najlepsi. ;)