"Przyszliśmy w piątek do pracy, tymczasem jacyś nieznani nam ludzie siedzieli przy naszych biurkach i próbowali wykonywać naszą robotę" - drodzy radiowcy z trójki, to nie są wasze prywatne biurka, to nie jest wasza prywatna praca. To wszystko jest państwowe, jednym słowem niczyje. Chyba tylko osoby które nigdy nie pracowały w państwowej instytucji są w stanie łykać ten bełkot.
Słuchacz 2020-08-21 23:58
00
Kiedyś to znowu będzie normalne radio
O nie. To se ne vrati. Zburzono to radio jak WTC.
KONIEC2020-08-22 00:24
00
"Przyszliśmy w piątek do pracy, tymczasem jacyś nieznani nam ludzie siedzieli przy naszych biurkach i próbowali wykonywać naszą robotę" - drodzy radiowcy z trójki, to nie są wasze prywatne biurka, to nie jest wasza prywatna praca. To wszystko jest państwowe, jednym słowem niczyje. Chyba tylko osoby które nigdy nie pracowały w państwowej instytucji są w stanie łykać ten bełkot.
Tu nie chodzi o to, że czyjeś biurko jest prywatne (choć może mieć w nim rzeczywiście prywatne rzeczy też). Tu chodzi o elementarne standardy szacunku dla pracownika.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Chaos w ramówce Trójki, zdezorientowani dziennikarze idą na urlopy. „Nikt z nami nie rozmawia”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (102)
WASZE KOMENTARZE
"Przyszliśmy w piątek do pracy, tymczasem jacyś nieznani nam ludzie siedzieli przy naszych biurkach i próbowali wykonywać naszą robotę" - drodzy radiowcy z trójki, to nie są wasze prywatne biurka, to nie jest wasza prywatna praca. To wszystko jest państwowe, jednym słowem niczyje. Chyba tylko osoby które nigdy nie pracowały w państwowej instytucji są w stanie łykać ten bełkot.
O nie. To se ne vrati. Zburzono to radio jak WTC.
Tu nie chodzi o to, że czyjeś biurko jest prywatne (choć może mieć w nim rzeczywiście prywatne rzeczy też). Tu chodzi o elementarne standardy szacunku dla pracownika.