Z własnego wyboru słuchałam Trójki od początku lat 80, czyli od V klasy podstawówki. Wcześniej słuchałam, bo rodzice słuchali. Były lepsze i gorsze lata ale zawsze to była Trójka. Po aferze z LP3, gdy Trójka umierała jeszcze jej słuchałam. Z nadzieją słuchałam gdy Kuba został dyrektorem. Odkąd go wyj...li ze stanowiska pod pretekstem spadku słuchalności, nie włączyłam Trójki ani razu. I nie zamierzam. Żal archiwów, zwłaszcza tych z Rycerzami, Poszepszyńskimi, Młodą Lekarką etc ale mówi się trudno. Mam 357 (patronuję), mam RNŚ i jest dobrze- znacznie lepiej niż w Trójce w latach 2015- 2020. Ale Lady Botox tego nie zapomnę. I życzę jej wszystkiego co najgorsze za to jak zniszczyła moje radio.

ex słuchaczka 2021-12-14

Podpisuję się pod tym. I może Bóg jej wybaczy, bo ja, k...., nie potrafię.

Ja również z tymże praktycznie tylko RNŚ słucham, nawet w pracy, przez słuchawki, bo mam dość sieczki z RMFu czy Zetki włączanej przez pozostałych. Prawdziwa pasja, humor, Klaudiusz Szlezak, tak powinno być.

Powiem krótko gdyby nie odejście stelmaszka i jemu podobnych nie sluchalbym Grabka. Jest zajebisty. On sam i ta muza. Muza jakiej bym nie miał przy tych parafianach będących w kieszeni piwa znad Soly i Koszarawy...

Grabek zrzyna od innych.

Grabek jeszcze trzyma poziom, ale też bez przesady, jest to poziom dobry, nie wybitny - na tle Ciechana czy coraz niestety większej grupy trzecioligowców w Trójce wypada bardzo dobrze, ale wystarczy posłuchać młodziaka Mateusza Fusiarza w 357 żeby zobaczyć że Grabek nie jest aż taki wybitny., choć przyznaję obecnie w Trójce obok Tomaszuka i Kirmucia to jak dla mnie pierwsza liga

Nowy Świat pięknie odbija w patronite - wygląda na to, że jak kiedyś Trójka tak teraz RNŚ i 357 wytyczają nowe trendy, nowe kierunki, za rok zmniejszy się liczba programów Polskiego Radia, a internet będzie tylko rósł

Skąd wiadomo że zmniejszą liczbę?

No chodzi mu pewnie o to, że Platforma powycina zbędne koszty. Jeśli chodzi o Trójkę, nie mam nic przeciwko. Szkoda byłoby jedynie PR24, bo na pewno nie będą chcieli kontynuuować ze swoimi treściami, bo po co skoro jest Tok FM itd.

Przypomnę taki szczegół, że ws. kultury to PO zaliczała wtopę za wtopą (m.in. koszty uzyskania przychodu, wyższy VAT itd.). Nawet Hołdys wpatrzony w Tuska jak w ikonę, przyznał, że w tej sprawia to było słabo. Za koalicji POPSL dyrektorem zespołu Mazowsze został... brat Kalinowskiego, pewnie dlatego, że zarówno PSL, jak i Mazowsze mają w nazwie... ludowy... Gdzieś w necie jakiś czas temu widziałem informację, że w tamtym czasie artystom zespołu zafundowano występ na jakiejś prywatnej imprezie u nowobogackiego rodaka i to chyba w jego garażu a zleceniodawca oczekiwał występu bynajmniej nie z repertuarem zespołu, tylko coś w stylu piosenki chodnikowej... Takie to było zarządzanie kulturą: perły przed wieprze.
Nie nie jestem fanem obecnie rządzącej opcji i też mam sporo do zarzucenia ws. kultury a szczególnie mediów publicznych.

No tak, tylko podobno miało być inaczej, lepiej, a jest jeszcze gorzej