Młodzi słuchający już od kilku lat streamingu nigdy nie zrozumieją, że można być słuchaczem radia. Po piosence nikt ma nie gadać, tylko ma być od razu kolejna piosenka. Prowadzący nie jest potrzebny. Chyba, że jak w Esce zmieści się w 30 sekund z sucharem z internetu. Serwisy informacyjne ich nie obchodzą - chyba, że będą plotki o gwiazdach i celebrytach z ich pokolenia. Czasy redaktorów-autorytetów celebrujących w nabożeństwie emisję płyty (najlepiej z vinylu) już odeszły.
Swordfish2021-03-18 07:59
00
Funkcjonariuszka Kamińska wzorcowo wykonała polecenie PiS-u, aby ostatni w miarę wolny przyczółek Polskiego Radia zutylizować. I tyle. Naprawdę u młotków z tej partii nie ma znaczenia, że jest jakaś legenda Trójki, słynni dziennikarze etc. Trzeba było zmiażdżyć ostanią niszę jako takiej wolności słowa w Polskim Radiu i to dokonano tego w kilka miesięcy popisowo.
Ale jak ona może sobie patrzeć w twarz? Tak samo taki Jodko?
MDŁOŚCI.
nina2021-03-18 07:59
00
Młodzi słuchający już od kilku lat streamingu nigdy nie zrozumieją, że można być słuchaczem radia. Po piosence nikt ma nie gadać, tylko ma być od razu kolejna piosenka. Prowadzący nie jest potrzebny. Chyba, że jak w Esce zmieści się w 30 sekund z sucharem z internetu. Serwisy informacyjne ich nie obchodzą - chyba, że będą plotki o gwiazdach i celebrytach z ich pokolenia. Czasy redaktorów-autorytetów celebrujących w nabożeństwie emisję płyty (najlepiej z vinylu) już odeszły.
Może inaczej: odchodzą, bo jeszcze to pokolenie nie wymarło. Zaczyna wymierać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Trójka z czwartym szefem w ciągu roku. "Tego radia już nie ma, zostały nadajniki i studia"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (165)
WASZE KOMENTARZE
Młodzi słuchający już od kilku lat streamingu nigdy nie zrozumieją, że można być słuchaczem radia. Po piosence nikt ma nie gadać, tylko ma być od razu kolejna piosenka. Prowadzący nie jest potrzebny. Chyba, że jak w Esce zmieści się w 30 sekund z sucharem z internetu. Serwisy informacyjne ich nie obchodzą - chyba, że będą plotki o gwiazdach i celebrytach z ich pokolenia.
Czasy redaktorów-autorytetów celebrujących w nabożeństwie emisję płyty (najlepiej z vinylu) już odeszły.
Ale jak ona może sobie patrzeć w twarz? Tak samo taki Jodko?
MDŁOŚCI.
Może inaczej: odchodzą, bo jeszcze to pokolenie nie wymarło. Zaczyna wymierać.