Tak jak już tu wspomniano ja też pamiętam go z audycji bezpośrednio po Tomku Beksińskim.Podobał mi się jego szacunek i autentyczne zainteresowanie tym co prezentował Tomasz,duża kultura osobista i czasami zdarzało mi się przynajmniej fragmentu jego audycji posłuchać a były naprawdę niezłe.
Tyle że czasowo było to spore wyzwanie, bo Beksa kończył audycję o 4:00 ;).
GregF2020-06-12 22:40
00
Czegokolwiek by nie powiedzieć o dobrej zmianie, w ostatnich kilku latach wróciło do Trójki kilka postaci, które współtworzyły ją mniej więcej do początku lat 2000., a później padło ofiarą nowych porządków firmowanych przez wiceprezesa Eugeniusza Smolara: Pacuda, Wiernik, Sztompke (już nieobecny), no a teraz Cichoński i Dziewoński. Niestety nie wrócą już z zaświatów Semkowicz i Ejsmond, ale warto by jeszcze ściągnąć z powrotem Hannę Marię Gizę i reaktywować okienko dla muzyki klasycznej (jeszcze kilka lat temu przez jakiś czas prezentował ją Przemek Psikuta, a do czerwca 2000 Małgorzata Pęcińska).
GregF2020-06-12 22:49
00
Jeśli jest z rodziny Edwarda Dziewońskiego to mały nawet przyzwoity ród. Taka namiastka "Sjesty" będzie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Roman Dziewoński w niedzielne popołudnia w Trójce zamiast „Siesty” Marcina Kydryńskiego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Tyle że czasowo było to spore wyzwanie, bo Beksa kończył audycję o 4:00 ;).
Czegokolwiek by nie powiedzieć o dobrej zmianie, w ostatnich kilku latach wróciło do Trójki kilka postaci, które współtworzyły ją mniej więcej do początku lat 2000., a później padło ofiarą nowych porządków firmowanych przez wiceprezesa Eugeniusza Smolara: Pacuda, Wiernik, Sztompke (już nieobecny), no a teraz Cichoński i Dziewoński. Niestety nie wrócą już z zaświatów Semkowicz i Ejsmond, ale warto by jeszcze ściągnąć z powrotem Hannę Marię Gizę i reaktywować okienko dla muzyki klasycznej (jeszcze kilka lat temu przez jakiś czas prezentował ją Przemek Psikuta, a do czerwca 2000 Małgorzata Pęcińska).
Jeśli jest z rodziny Edwarda Dziewońskiego to mały nawet przyzwoity ród.
Taka namiastka "Sjesty" będzie.