Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Sajewicz wrócił do Polskiego Radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Oczywiście, że poprzednik ma rację. Powoływaliśmy się na TVN czy RMF. Inni polscy korespondenci również są w Białym Domu. Kilka dni temu Magda Sakowska z Polsat News była na terenie Białego Domu. Tylko nasz ancymon robi wokół siebie szum i przy wsparciu Cegielskiego chce zgryważ ważniaka. A co do Air Force One, jak poprednik wspomniał, może sobie latać i nawet na miotle. Nie ma to znaczenia. Ważny jest news a nie tani lans.
Nie musieliście, chcieliście!
Do Air Force One zabierają tylko najważniejszych. Tam nie można kupić biletu na przelot. Boli was że Wałek nie służył waszej ideologii tylko robił profesjonalne relacje z najważniejszych wydarzeń, a wy do usranej śmierci będziecie gnić w newsroomie. Powodzenia.
Być może będziemy do usranej śmierci gnić w newsroomie. Ale ty będziesz żyć do końca życia w niewiedzy. Wałek poddał się ideologii, Wałek przysyłał relcje robione zgodnie z pisowska linią i autocenzurą, żeby komyś na odcisk nie nadepnąć. Wreszcie za przelot zapłaciło radio. I były to ogromne koszty. Uzasadnione tylko megalomanią Wałka.