Z tym wyższym wykształceniem i niekaralnością to już przesada. Przecież to eliminuje większość chętnych z kręgów Nowogrodzkiej.

Wyjdę na marudę, ale znowu spis pod tytułem "tu był prezesem, a tu dyrektorem". Posłuchajcie, co mówił kiedyś Jobs: "Nie jest ważne, że zrobił doktorat na Stanfordzie, bo takich jest wielu. Spytajcie go, co fajnego osiągnął". Dlatego pytam: co fajnego zrobił Pan Przybek? Ma jakieś sukcesy? Coś mu wzrosło, spadły wydatki, wzrosły zasięgi?

Polecam zwolnic szefow EI i DŁ. To typowe tytuly w miescie przeciwnym PIS