KOMENTARZE (48)
Najbardziej się śmieją palanty z Wprost, Pulsu Biznesu i DGP, gdzie krypciochy się wysypują z każdego numeru.
Tak oto jesteśmy świadkami powstania nowej diety. "Dieta Lisa" czyli parówki popijane niebieskim napojem.
"Ale czasy się zmieniły. Stare media nie mogą narzucać nowym mediom, reklamodawcom i użytkownikom przyjęcia ich standardów i formatów". Ten nowe w służbie dziennikarstwa to chodzi o prostytucję?
Tomasz Lis reklamuje Powerade. Dziennikarze się śmieją, Machała ogłasza „nowe czasy i reguły”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
Najbardziej się śmieją palanty z Wprost, Pulsu Biznesu i DGP, gdzie krypciochy się wysypują z każdego numeru.
Tak oto jesteśmy świadkami powstania nowej diety. "Dieta Lisa" czyli parówki popijane niebieskim napojem.
"Ale czasy się zmieniły. Stare media nie mogą narzucać nowym mediom, reklamodawcom i użytkownikom przyjęcia ich standardów i formatów".
Ten nowe w służbie dziennikarstwa to chodzi o prostytucję?