Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Lis po zarzutach ws. podwładnych w „Newsweeku” nie wyjaśnia, tylko zaprzecza. „Brakuje pokory i empatii”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (43)
WASZE KOMENTARZE
Patologie są wszędzie, do wyboru. U urzędników jest podobnie, albo totalnie na odwrót, mamy 2 mln urzędników z naszej kasy. Znajoma pracuje w urzędzie - kupili sobie z rok temu łóżko do spania w biurze. A urlopów nieoficjalnie mają ze 2 miesiące w roku + miesiąc lewych L4. Szef wie, każdy wie, jest fajnie, bo za nasze.
Chociażby prawa ręka Lisa Robert M odpowiedzialny za wideo, reklamy i właściwie wszystko
Tyle lat w branży i tak kiepska reakcja na sytuację kryzysową?! Szkoda, bo mógł jednak z większą pokorą podejść do sprawy. Teraz będzie już tylko gorzej, bo będzie coraz więcej odważnych, by mówić o tym, jak się czuli pod rządami redaktora Lisa. Autorytetu to na pewno nie zbuduje...