Kto by nie chciał skończyć jak Urban. Emeryturka na pewno nieprzyzwoicie duża, znany w całym kraju, już rzadziej, ale ciągle w mediach się pojawia, pisuje do prasy. Może tu chodzi o to, że PiS dogada się z PO, ci przejmą władzę, a PiS jak wierchuszka PRLu będzie miała nadal władzę, żyjąc sobie w spokoju na emeryturkach. Jak ktoś wspomina w takim kontekście byłych działaczy prl, zawsze przychodzi mi do głowy genialny tytuł z faktu ze zdjęciem kiszczaka na daczy mazurskiej: Smaży się na słońcu, a powinien w piekle.

Nerwy w PO puszczają, czyżby wewnętrzne sondaże były jeszcze gorsze od oficjalnych? A samorządowe już majaczą na horyzoncie... A może to tsunami... co zmyje iii rp...

Wymyślił bojkot, to nawet jak inni nie chcieli, to by się tego trzymał, a nie dziś po Wiadomościach brylował na szklanym ekranie. Całe peło.