Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowy wariant Tigera bez kofeiny w sklepach Żabka. Odpowiedź na zapowiedziany zakaz?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Napój energetyczny bez substancji pobudzających jest jak CD-Action bez CD. Oczywiście można, ale to już nie to samo.
a który sok ma smak energetyka konkretnie?
Ale co mają soki do energetyków? Są energetyki ze sokami. Nie ma natomiast soków z kofeiną. To tak jakbym powiedział, że Ziemia krąży wokół Słońca i usłyszał pytanie o prędkość kątową Słońca krążącego wokół Ziemi. Powtarzam - chcesz pić dla smaku, to sobie kup sok. Chcesz przypływu energii, to sobie kup energetyka. Chcesz przypływu energii, ale ze smakiem - kup sobie energetyka smakowego. Czyli jabłko, gruszka, mango itd. Jest cała (nomen omen) paleta smaków energetyków, ale podkreślam, energetyków. W artykule mowa jest (o ile dobrze rozumiem) o energetyku bez konkretnego smaku i przede wszystkim bez enerdżajzerów.