Oczywiścieniewątpliwie poza dużymi liczbami,modą,dostępnością do treści tv czy w tv czy na ich stronach,a tamtymi,jakością odbioru,wchodzi kwestiua innej oferty;innych oczekiwań,czy na zasadzie:a,oni nadają co innego niż tv;może nie najnajmocniejsza,ale jednak mocna promocja tego medium,i taka narracja,którą tam i ówdzie można spotkać:oglądasz nf.jesteś lepszy,nowocześniejszy,bardziej świadomym użytkownikiem,jesteś w kontrze do tv,etc.oczywiścienie każdy tak mówi,robi,myśli,taką narracją sę posługuje,wielu nie;inni niezależnie od tego oglądają to i to,czy tylko to,mają dostęp do takich nie innych treści,niemają telewizora.ale coraz więcej jest streamingu tvp,coraz lepiej działa cvod tvp,obym w złą godzinę,ale o wiele lepiej niż rok dwa 5 6 lat temu....treści tvn polsatu czy paru innych stacji,ich dostępność legalna,o innych niemówię;myślę,że nadal mnóstwo ludzi ogląda tv,w necie,na telewizorze,ze stron stacji,z yt,czy iinnymi sposobami.Kwestia ilu ogląda filmy nf.i jakie poza tym tam są,jak oglądane

jakie treści są am poza tym;teraz właśnie o tych usuwanych z nnf...są nadal środowiska,w których niktnie ogląda nf albo mały procent,konkretne osoby,z pokolenia danego,ale niekoniecznie,są takie,gdzie niktnie ogląda tv albo jw.są,gdzie pół na pół;treści w necie na pewno są bardzo dobrze?nieźle?hm..ogladane,te produkowane,kupowane nadawane przez stacje tv.NO ale fakty są jakie są.

Niech to ktoś pokaże Miszczakowi i Terentiew...