Kurski się wystraszył i odwołał konferencję, a Wojtek Krzyżaniak chciał zapytać: - Czy prawdą jest, że Prezes Kurski obiecał panu Janowi Pietrzakowi, że zapewni mu przychylność publiczności, i dowiezienie tej „właściwej” publiczności na widownię, co stało się m.in. przyczyną konfliktu z miastem, które na takie numery zgodzić się nie chciało? - Czy prawdą jest, że część biletów, szczególnie na koncert sobotni, trafi w ramach tego zapewniania właściwej widowni panu Janowi i przy ewentualnym wyjściu na scenę samego pana Prezesa, do „Klubów Gazety Polskiej”? - Czy prawdą jest, że miasto Opole dość mając fanaberii, pomysłów i nacisków prezesa Kurskiego ma zamiar odciąć się od festiwalu, żeby nie brudzić sobie rąk? - Czy prawdą jest, że piątkowy koncert miała poprowadzić Barbara Kurdej-Szatan, ale prezes Kurski dowiedziawszy się, że rzeczona pani angażuje się w marsze KODu kazał ją z koncertu wykreślić? - Czy prawdą jest, że – i to naprawdę już zalatuje Bareją – artyści, którzy jeszcze gotowi są w Opolu w tym roku wystąpić, w negocjacjach stawiają warunek, żeby podczas ich koncertu na scenę nie wychodził pan Jacek Kurski?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Telewizja Polska: nie ingerujemy w dobór wykonawców do koncertu Maryli Rodowicz w Opolu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Kłamie Kurski czy Kurski?
To jest kosmos co się teraz wyrabia w TVP.
Kurski się wystraszył i odwołał konferencję, a Wojtek Krzyżaniak chciał zapytać:
- Czy prawdą jest, że Prezes Kurski obiecał panu Janowi Pietrzakowi, że zapewni mu przychylność publiczności, i dowiezienie tej „właściwej” publiczności na widownię, co stało się m.in. przyczyną konfliktu z miastem, które na takie numery zgodzić się nie chciało?
- Czy prawdą jest, że część biletów, szczególnie na koncert sobotni, trafi w ramach tego zapewniania właściwej widowni panu Janowi i przy ewentualnym wyjściu na scenę samego pana Prezesa, do „Klubów Gazety Polskiej”?
- Czy prawdą jest, że miasto Opole dość mając fanaberii, pomysłów i nacisków prezesa Kurskiego ma zamiar odciąć się od festiwalu, żeby nie brudzić sobie rąk?
- Czy prawdą jest, że piątkowy koncert miała poprowadzić Barbara Kurdej-Szatan, ale prezes Kurski dowiedziawszy się, że rzeczona pani angażuje się w marsze KODu kazał ją z koncertu wykreślić?
- Czy prawdą jest, że – i to naprawdę już zalatuje Bareją – artyści, którzy jeszcze gotowi są w Opolu w tym roku wystąpić, w negocjacjach stawiają warunek, żeby podczas ich koncertu na scenę nie wychodził pan Jacek Kurski?