Teleexpress przez te lata był programem tworzonym przez najmłodszych adeptów dziennikarstwa telewizyjnego. Wielu znanych dziennikarzy przewinęło się przez tę TLX w czasach początku swoich karier. Tymczasem teraz zrobiło się z tej redakcji to samo co w reszcie TVP - siedlisko niemłodych już ludzi, którzy nie mogli się odnaleźć na rynku medialnym, ale wciąż pragną pracować w dziennikarstwie i nie charakteryzują się twardymi kręgosłupami. Wracają do tych redakcji po raz 2gi, trzeci, nie wnosząc świeżości, bez rozwiniętych jakkolwiek więcej umiejętności. Byle się dorwać do stołka i kasy, która w odróżnieniu od mediów prywatnych jest rzekomo - zdaniem ministerialnych mocodawców - nielimitowana, byle tylko siłowo przejąć stery po poprzednikach.
Patrząc z bliska2024-01-04 22:55
387
Chmielowska-Olech dowiedziała się wprost, że nie jest dziennikarką. Gdzie wady? ;D
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wrócił „Teleexpress”. Maciej Orłoś: "Witam po krótkiej, 7,5-rocznej przerwie"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
Teleexpress przez te lata był programem tworzonym przez najmłodszych adeptów dziennikarstwa telewizyjnego. Wielu znanych dziennikarzy przewinęło się przez tę TLX w czasach początku swoich karier. Tymczasem teraz zrobiło się z tej redakcji to samo co w reszcie TVP - siedlisko niemłodych już ludzi, którzy nie mogli się odnaleźć na rynku medialnym, ale wciąż pragną pracować w dziennikarstwie i nie charakteryzują się twardymi kręgosłupami. Wracają do tych redakcji po raz 2gi, trzeci, nie wnosząc świeżości, bez rozwiniętych jakkolwiek więcej umiejętności. Byle się dorwać do stołka i kasy, która w odróżnieniu od mediów prywatnych jest rzekomo - zdaniem ministerialnych mocodawców - nielimitowana, byle tylko siłowo przejąć stery po poprzednikach.
Chmielowska-Olech dowiedziała się wprost, że nie jest dziennikarką. Gdzie wady? ;D
O - jak OBŁUDA