Świetne te komentarze typu "nie oglądam", czy też "pisowski kanał". Bolą doopy, co? :) W końcu można obejrzeć ciekawe materiały i obiektywna narrację, a nie tvnowska propagandę.

Myślę że kto trzeba w Google dostanie jakieś zmyślone oskarżenia i YT zacznie im ciąć zasięgi... to jest jak z tym straszeniem, że w Polsce umiera demokracja jak nie rządzi obóz postkomunistyczny.

Dla mnie kanał i prowadzący, którzy zapraszają takich hejterów i ludzkie zera jak Pereira, nie są godni mojej uwagi.