');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Pieprzysz Panie Lis. Przypomnij sobie w jakich okolicznościach MO 'żegnała' się z TVN w 2003 roku. Nikt jej wtedy nie zwalniał. Stacja podjęła jedynie decyzję, że Kropka zostanie przesunięta z TVN do TVN24. Dla Moniki był to taki policzek, że przeszła do TVP1. Raptem po 3 latach wróciła z podkulonym ogonem nie marudząc, że jej program będzie emitowany nie na głównej antenie, a w TVN24. Teraz sytuacja ma się podobnie. Analizując wyniki słuchalności stacja miała prawo podjąć decyzję o zmianie prowadzącego Gościa Radia Zet, pozostawiając Monice 7 Dzień Tygodnia i jak zakładam dodatkowe formy aktywności w ramach anteny, np. przy okazji wyborów, breaking news-ów itd. Nie ma co do tego dorabiać polityki. To standardowa decyzja programowa na podstawie wyników słuchalności. Jeżeli Monice wydaje się, że jest 'ikoną', 'świętą krową' czy ' gorejącym krzewem' polskiego dziennikarstwa, to wyłącznie jej problem. Jakoś Marzena Chełminiak przesunięta na weekendy, będąc w Radiu Zet 25 lat nie pisze manifestów występując w roli ofiary, tylko robi swoje! Po tym poznaje się klasę człowieka.
Panie Lis. Przypomnij sobie w jakich okolicznościach MO 'żegnała' się z TVN w 2003 roku. Nikt jej wtedy nie zwalniał. Stacja podjęła jedynie decyzję, że Kropka zostanie przesunięta z TVN do TVN24. Dla Moniki był to taki policzek, że przeszła do TVP1. Raptem po 3 latach wróciła z podkulonym ogonem nie marudząc, że jej program będzie emitowany nie na głównej antenie, a w TVN24. Teraz sytuacja ma się podobnie. Analizując wyniki słuchalności stacja miała prawo podjąć decyzję o zmianie prowadzącego Gościa Radia Zet, pozostawiając Monice 7 Dzień Tygodnia i jak zakładam dodatkowe formy aktywności w ramach anteny, np. przy okazji wyborów, breaking news-ów itd. Nie ma co do tego dorabiać polityki. To standardowa decyzja programowa na podstawie wyników słuchalności. Jeżeli Monice wydaje się, że jest 'ikoną', 'świętą krową' czy ' gorejącym krzewem' polskiego dziennikarstwa, to wyłącznie jej problem. Jakoś Marzena Chełminiak przesunięta na weekendy, będąc w Radiu Zet 25 lat nie pisze manifestów występując w roli ofiary, tylko robi swoje! Po tym poznaje się klasę człowieka.
Szokujące. :-o
KOMENTARZE (44)