Dzisiaj był w radio. Sprawia wrażenie ciężko chorego.
dab2020-05-22 09:08
00
Sekielski ten ostatni zrobił na nieco lepszym poziomie, ale pierwszy był jakości słabego reportażu dla uwagii... Miał tylko tego farta, że dziadekksiądz kopnął w kalendarz podczas zdjęć. A dzień wcześniej wymamrotał bohaterce przeprosiny. Dokument Latkowskiego był przemyślany, ten pomysł z czytającą narrację, jakby z pamiętnika, dziewczyną był po prostu genialny. A sekielscy lecieli jedynie na emocjach...wiadomo ksiądz to nie człowiek, tylko kosmita No i tutaj...jak opadną emocje można zastanawiać się nad dodatkowymi intencjami... Tak jak nad tym, że wczoraj tvn nagle puścił ZbwChowanego. Wymowne jest też to, że celebra milczy nad tym co Latkowski poruszył...i to jest smutne.
Dziewczynka czytająca pamiętniki? Nieudolnie wykonane aktorskie zadanie!!! Do tego dobiera się czyjś nieustawiony, żeby miało to chociaż znamiona dokumentu..
Aktorka ze spalonego teatru2020-05-22 09:17
00
"Ponadto stwierdził, że gwiazda prywatnej stacji telewizyjnej (zaznaczył, że ta postać pojawia się w „Nic się nie stało”) zamawia po kilku chłopców z gejowskiej agencji towarzyskiej i wybiera tego najmłodszego" . Jeżeli tak stwierdził, to wcześniej miał prawny obowiązek pójść z tą wiedzą na policję albo prokuraturę.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Sylwester Latkowski może mieć kłopoty po filmie "Nic się nie stało". "Wiedząc o brakach zdecydował się na show"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (78)
WASZE KOMENTARZE
Dzisiaj był w radio. Sprawia wrażenie ciężko chorego.
"Ponadto stwierdził, że gwiazda prywatnej stacji telewizyjnej (zaznaczył, że ta postać pojawia się w „Nic się nie stało”) zamawia po kilku chłopców z gejowskiej agencji towarzyskiej i wybiera tego najmłodszego" .
Jeżeli tak stwierdził, to wcześniej miał prawny obowiązek pójść z tą wiedzą na policję albo prokuraturę.