Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Świat Książki przeprasza za “Kapuściński non-fiction”. Artur Domosławski oburzony
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
nigdy więcej z tego wydawnictwa bym nie korzystał - gnojki,po prostu...
A to redaktorzy ze Świata Książki przed ukazaniem się "dzieła" w księgarniach nie raczyli przeczytać jej z uwagą i zrozumieniem :-) :-) :-) jak zwykle mądry Polak po szkodzie ... :-) :-) :-) To mam propozycję, niech wydawnictwo zmieni nazwę ze Świata Książki na Śmiech na Sali".
A ja uważam, że bezczelny jest Domosławski, który w ewidentny sposób nadużył zaufania rodziny Kapuścińskich. Przecież ona umożliwiła mu pracę, dostęp do archiwum Kapuścińskiego, nie po to by obsrał ich ojca i męża. Każdy ma prawo do prywatnych wad I słabości, o których nie pisze sie publicznie zaraz po śmierci bohatera. Domosławski, Zyzak, Centkiewicz, to nowy gatunek hieny prasowej zdolnej do obgryzienia każdej kosteczki. Wielkie fu.