Przede wszystkim informacja ta nie opiera się wyłącznie na zeznaniach jednego z "nazioli", który istotnie mógł zmyślać, ale na zabezpieczonej przez prokuraturę korespondencji dziennikarki TVN z uczestnikiem "imprezy". Moim zdaniem jeśli ta sensacja się potwierdzi, będzie to wystarczający powód, by tej stacji wreszcie odebrać koncesję. To co wyczynia Wiertnicza nie mieści się w granicach normalnego dziennikarstwa: Fejknewsy, ustawki, zmyślenia całych tematów to nie jest dziennikarstwo. Nie ma i nie powinno być na to miejsca w reglamentowanym eterze.
Leo2018-11-08 16:50
00
Jeśli ta informacja się potwierdzi to stacja jest skończona.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Superwizjer” TVN: nie zapłaciliśmy za organizację urodzin Hitlera pokazanych w reportażu, oskarżony mógł kłamać
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (50)
WASZE KOMENTARZE
że wpolityce kłamie to nic nowego.
Taka linia programowa.
Przede wszystkim informacja ta nie opiera się wyłącznie na zeznaniach jednego z "nazioli", który istotnie mógł zmyślać, ale na zabezpieczonej przez prokuraturę korespondencji dziennikarki TVN z uczestnikiem "imprezy". Moim zdaniem jeśli ta sensacja się potwierdzi, będzie to wystarczający powód, by tej stacji wreszcie odebrać koncesję. To co wyczynia Wiertnicza nie mieści się w granicach normalnego dziennikarstwa: Fejknewsy, ustawki, zmyślenia całych tematów to nie jest dziennikarstwo. Nie ma i nie powinno być na to miejsca w reglamentowanym eterze.
Jeśli ta informacja się potwierdzi to stacja jest skończona.