Obrazowa ale dość przewidywalna analiza.
Potwierdza tylko to, co wynika z analizy wyników wyborczych ogloszonych przez PKW oraz prac socjologicznych( Krzeminśnki, Malinowski, Stachowiak). Kiedy napisałem tutaj, że czytelnictwo, słuchalność i oglądalność jest znacznikiem immanentnym cech pisowskiego elektoratu, to " prawdziwi Polacy" darli tutaj na mnie ryja. Liczby są poza oceną. Ale paradoksalnie 51,13% widownia słabo wykształconych dezInfo jest...ratunkiem dla tej prostackiej tuby propagandowej. Wszak nikt myślący nie jest w stanie oglądać tej "krwawej paskami" tępej manipulacji. Jeśli dodać do tego emerytów- 65,03%, to kÓrski ma do myślenia. Pisowska propaganda NIE przebija się do myślących ludzi:)
Zresztą to symptomatyczne, że podobny "los" spotkał polityczną tv Trwam czy jadowity radiowęzeł Maryja - znikoma oglądalność/dłuchalność, zerowa opiniotwórczość, negatywna przewidywalność.

lemingi w ciągłym szoku powtarzają oklepane banały, a tym czasem świat się zmienia.

Na wsi oglądają to co mają w pakiecie telewizji naziemnej, ogólnie dostępnej a jakby tak dać im TVN24 i Polsat News to ciekawe co by wybrali. Może otworzyliby oczy ze zdumienia jak ich reżimówka okłamuje.