To, że np. płacisz za obraz...a ktoś go nie namalował, a został stworzony sztucznie. Podróbka ? Nie do końca, ale to nie była już twórcza praca, za którą chciałeś zapłacić. I to z tego, że jak widać bali się! A czego ? Widocznie ktoś stwierdził, że odbiorcy nie będą chcieli czytać, płacić. A pewnie były reklamy, może ci którzy za nie płacą nie chcieliby płacić za reklamę obok tekstów tworzonych przez programy tzw AI ? No i na koniec bezczelnie kłamali, udawali, że to pisali, tworzyli ludzie, a skoro tak nie było to już pomijając resztę oszukali wszystkich wokoło.
Przemek2023-11-28 20:33
70
Lubie artukuły prasowe opatrzone imieniem i nazwiskiem autora wraz z jego zdjęciem. Po jakimś czasie zauważam nawet, kto jakim stylem sie posługuje i kogo warto czytać. Przykładowo w Rzeczypospolitej red. Nizinkiewicz zawsze coś ciekawego zauważy i lubię jego spostrzeżenia i wywiady. Natomiast np. redaktor Kolanko jest dla mnie mało twórczy i przewidywalny, jakby tylko kompilował myśli innych swoją naturalną inteligencją.
Czytelnik2023-11-28 23:43
20
Macie szansę na gdyby temat, sprawdźcie Gazeta albo WP. Tam też się nagle narobiło autorów, chociaż ludzi na rynku coraz mniej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
"Sports Illustrated" publikował artykuły fikcyjnych autorów stworzone przez sztuczną inteligencję
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
To, że np. płacisz za obraz...a ktoś go nie namalował, a został stworzony sztucznie. Podróbka ? Nie do końca, ale to nie była już twórcza praca, za którą chciałeś zapłacić.
I to z tego, że jak widać bali się! A czego ? Widocznie ktoś stwierdził, że odbiorcy nie będą chcieli czytać, płacić. A pewnie były reklamy, może ci którzy za nie płacą nie chcieliby płacić za reklamę obok tekstów tworzonych przez programy tzw AI ?
No i na koniec bezczelnie kłamali, udawali, że to pisali, tworzyli ludzie, a skoro tak nie było to już pomijając resztę oszukali wszystkich wokoło.
Lubie artukuły prasowe opatrzone imieniem i nazwiskiem autora wraz z jego zdjęciem. Po jakimś czasie zauważam nawet, kto jakim stylem sie posługuje i kogo warto czytać. Przykładowo w Rzeczypospolitej red. Nizinkiewicz zawsze coś ciekawego zauważy i lubię jego spostrzeżenia i wywiady. Natomiast np. redaktor Kolanko jest dla mnie mało twórczy i przewidywalny, jakby tylko kompilował myśli innych swoją naturalną inteligencją.
Macie szansę na gdyby temat, sprawdźcie Gazeta albo WP. Tam też się nagle narobiło autorów, chociaż ludzi na rynku coraz mniej.