Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Solidarni z Lechem” - „Gazeta Wyborcza” i Onet.pl zachęcają do wsparcia dla Lecha Wałęsy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (88)
WASZE KOMENTARZE
Kiedyś namiętnie kupowałem Gazetę Wyborczą i czytałem zawarte tam artykuły chłonąc przy okazji Michnikową wersję historii i zdarzeń się rozgrywających. To razem z reklamami kawał gazety, więc miałem po paru latach całą komórkę tej makulatury. GW była dobrze zbudowaną gazeta pod względem zawartych tam informacji dodatkowych typu: notowania giełdowe, kursy walut, dodatki regionalne i wiele innych. W tym czasie nie było odpowiednika tak rozbudowanej gazety codziennej.
Pamiętam, że w pewnym momencie zacząłem się nie zgadzać z rozpisanym na wiele artykułów sprzeciwem GW przeciwko lustracji. Gazeta Wyborcza przypuściła wściekły atak na zwolenników idei lustracji używając przy tym niewybrednych słów. Można było odnieść wrażenie, że stokroć bardziej się przejmuje tajnymi współpracownikami SB często pobierającymi pieniądze za swoje szpiclowanie niż ofiarami ich donosów. Zastanawiałem się skąd ta ich obrona. Bomba wybuchła jakiś czas później, gdy okazało się, że te artykuły pisał niejaki Lesław Maleszka, będący swoistą gwiazdą esbecji. Ten człowiek to łotr jakich mało, przyznają to nawet ówcześni etatowi funkcjonariusze SB. Michnik oczywiście wiedział kogo zatrudnia i po co? To było moje rozstanie z Gazetą Wyborczą.
I ja się rozstałam z Gazetą Wyborczą Mnie nie bardzo interesuje jak było. Bardziej jak jest...
W ogóle, mówię jeżeli ktoś uważa że coś się zmieniło...? Tak ludzie nie mają czasu. Praca, dzieci, zakupy itd. Nawet ci nie tak bogaci nie mają czasu.
Mówię człowieku bagno. Zapadasz się...Lepiej nie wiedzieć. Układy, lipa itd.
Wspaniala intencja obrony autorytetu Lecha , to take obrona godnosci Polakow...latwiej przyjmowac klamstwa ,o prawde trzeba wlczyc.Canadyjczycy I Amerykanie wierza Lechowi nie Kiszczakowi...