Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Po słowach o "śmierdzących gnidach" z TVP prezes Superstacji zakazuje Wątłemu mówienia o telewizji publicznej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (101)
WASZE KOMENTARZE
"Poprosiłem nie zakazałem" - jaki pan taki kram. Tzn że rynsztokowe teksty w stosunku do innych mogą nadal padać. Wstyd panie naczelny i tyle. Nawet pół słowa przepraszam.
Superstacja należy do Poszmatu a więc co się dziwić.
Język rynsztoka, język patologii na ogólnopolskich antenach - to dno, pokolenie pana Wątłego sięga dna, ich wulgarność i chamstwo przypomina reakcje chłopskiej biedy sprzed zaborów. Sredniowiecze umysłowe. Chamstwo pomylone z charyzma. Tak robią tylko pseudointeligencja. Mam dość chamstwa! CSkad sie wywodzą ci wszyscy naczelni chami, ktorzy plują gownem? Najpewniej z biednego chłopstwa! PRL zabił większość inteligencji i polskiej cywilizacji. Został sowiecki pomiot, chamski, brudny, głupi, zacofany, z kompleksami wobec ludzi, których uważa za silnych. Bo nazywając sie dziennikarzem, włażą kenw dupę jednej stronie politycznej to nawet nie prostytucja, to umysłowe niewolnictwo. Czyli przedzaborowe chłopstwo żyjące w ubóstwie.