Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krystyna Kornicka-Ziobro: o sprawie, którą ma rozstrzygnąć sąd, rozstrzygnęła już telewizja TVN
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Sama rozpętała nagonkę na lekarzy i na innymi osobami a teraz płacze, że karma wróciła. Okropna kobieta, która nie chce uwierzyć że jej mąż był chory i pomoc przyszłą za późno. Jako lekarz zaniedbał swoje zdrowie a teraz ta baba chce zwali na wszystkich winę za brak rozsądku jej męża.
Nie wolno zapominać, że tzw. skutkiem ubocznym afery, rozpętanej przez rodzinę z. była gigantyczna nagonka na całe środowisko lekarskie, rozpętana pod koniec ich pierwszych rządów. Ile "aresztów wydobywczych"? Ile złamanych karier ? Ile rozbitych i osieroconych rodzin na skutek zapaści polskiej transplantologii? Pamiętacie...? Bo wdowa już nie pamięta. I nie widzi, że jej mściwy i żądny cudzej krwi synalek manipulował i manipuluje prawem "pod tatusia".
Nie żal mi ani na centymetr tej kobiety. Mściwej i podłej aż do bólu, która nie zawahała się donieść na Polskę do TPCZ. Tak! DONIOSŁA na Polskę!!!
I przerżnęła z kretesem.
Genu nie wydłubiesz.