Ale co nie trybi w muzo fm...?

Jako dawny słuchacz muzo (a wcześniej Eski Rock, w zasadzie dlatego potem słuchałem przez jakiś czas muzo) wydaje mi się, że prezenterzy tworzą zamknięty krąg. Ok, lubiłem ich śmieszkowanie i w ogóle, ale to dlatego że słuchałem ich wcześniej wiele lat.
Dla ludzi "z zewnątrz", którzy wcześniej ich nie słyszeli ich zachowania mogą wydawać się głupie, żałosne. Ale przecież nie wymienią całej kadry.
Szkoda trochę potencjału, bo muzykę grają naprawdę dobra. Niezbyt komercyjną a to się ceni.

Z drugiej strony, nie widać za bardzo marketingu ze strony Polsatu, w końcu do nich to radio należy. Kiedyś przed jakimiś filmami na polsacie kilka reklam muzo, jakaś niby kampania z plakatami na autobusach i to tyle. Trochę słabo jak na swój produkt. Ale myślę że ze stacjami radiowymi jest jak se stacjami telewizyjnymi. Jest jakaś czołówka stacji i ludzie raczej nie zmienią swoich preferencji/przyzwyczajeń na jakieś małe radio. Nie ma się co oszukiwać, radia słucha więcej starszych osób niż młodych a muzo to nie do końca target osób powiedzmy dojrzałych młodzi wybierają bardziej spotify/tidal/open.fm czy co tam jeszcze jest.