Przecież teraz można powiedzieć wszystko. Rządzący dają przykład. Coś takiego jak odpowiedzialność za słowa nie istnieje. Jakby język stracił swoją funkcję... Mnie to przeraża...
I tyle2016-11-15 14:21
00
dzieki za wzor doniesienia, przyda sie na narodowcow
pozytywny2016-11-15 14:33
00
A mnie się wydaje, że to zwykła nagonka. A pan Cejrowski chyba nie dostaje amnezji, gdy potok jego słów niczym seria z karabinu maszynowego zostaje wypluty z prędkością światła i wie, co mówi, kontroluje się i jest tak samo odpowiedzialny za słowa, jak i wieloletni i zasłużony redaktor, który z nim rozmawia, czy jednak nie? Widać,że redaktor Rudnik zagra w tym przedstawieniu rolę pt. "kozioł ofiarny". A może przy okazji wyjdzie, że mobbing w Polskim Radiu Koszalin jest, że prezes wiedział i nic z tym nie zrobił i że czas pożegnać prezesa z nadania PO? Może czas na prezesa wywodzącego się z fali "dobrej zmiany"? Pytanie co robi prezes, skoro nic nie robi i nie wie, co dzieje się na antenie i w audycjach? Po co tyle dyrektorów-produkcji i jego zastępca? Za co biorą pensje dyrektorskie? Czemu ich nikt do odpowiedzialności nie pociągnie??? Czas najwyższy na prawo i sprawiedliwość w tej regionalnej rozgłośni... Słuchacze czekają...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Słowa Wojciecha Cejrowskiego o winie Ukraińców za rzeź wołyńską zgłoszone do prokuratury. Radio Koszalin: zły montaż, audycja zostaje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Przecież teraz można powiedzieć wszystko. Rządzący dają przykład. Coś takiego jak odpowiedzialność za słowa nie istnieje. Jakby język stracił swoją funkcję... Mnie to przeraża...
dzieki za wzor doniesienia, przyda sie na narodowcow
A mnie się wydaje, że to zwykła nagonka. A pan Cejrowski chyba nie dostaje amnezji, gdy potok jego słów niczym seria z karabinu maszynowego zostaje wypluty z prędkością światła i wie, co mówi, kontroluje się i jest tak samo odpowiedzialny za słowa, jak i wieloletni i zasłużony redaktor, który z nim rozmawia, czy jednak nie? Widać,że redaktor Rudnik zagra w tym przedstawieniu rolę pt. "kozioł ofiarny". A może przy okazji wyjdzie, że mobbing w Polskim Radiu Koszalin jest, że prezes wiedział i nic z tym nie zrobił i że czas pożegnać prezesa z nadania PO? Może czas na prezesa wywodzącego się z fali "dobrej zmiany"? Pytanie co robi prezes, skoro nic nie robi i nie wie, co dzieje się na antenie i w audycjach? Po co tyle dyrektorów-produkcji i jego zastępca? Za co biorą pensje dyrektorskie? Czemu ich nikt do odpowiedzialności nie pociągnie??? Czas najwyższy na prawo i sprawiedliwość w tej regionalnej rozgłośni... Słuchacze czekają...