Byli w TVP dziennikarze, którzy potrafili powiedzieć NIE pisowskiej "dobrej zmianie" i odejść, zachowując twarz.
Potrafili powiedzieć nie? A może ich po prostu wyrzucono a nie chcieli odejść? Zmniejszono wysokie kontrakciki? A może lepiej było zostać i walczyć jak dwie wydawczynie zwolnione po tym jak chciały pokazać marsz KOD? Tacy ludzie ciągle tam są. Co jakiś czas ktoś jest zwalniany... Trudniej stchórzyć i odejśc czy zostać i walczyć, nawet jak nie zawsze wychodzi?
Jeśli walka ma wyglądać tak, jak degrengolada Siezieniewskiego, to lepiej odejść.
solo2017-05-13 11:20
00
Nie ma Pan jaj i kręgosłupa. Żenada.
był w pracy wykonał polecenie czy każdy prezenter ma być polityczny?
pol2017-05-13 12:37
00
Nie ma Pan jaj i kręgosłupa. Żenada.
był w pracy wykonał polecenie czy każdy prezenter ma być polityczny?
Dobrze, ze nie kazano mu przeczytać, że ma małego... Ciekawe co by zrobił?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Sławomir Siezieniewski krytykowany za odczytanie apelu dyrekcji TVP3 Gdańsk. "Miałem dyżur, wziąłem to na klatę"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (33)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli walka ma wyglądać tak, jak degrengolada Siezieniewskiego, to lepiej odejść.
był w pracy wykonał polecenie czy każdy prezenter ma być polityczny?
Dobrze, ze nie kazano mu przeczytać, że ma małego... Ciekawe co by zrobił?