Są na ulicznej demonstracji to narażają się na upubliczniwnie wizerunku sami tego chcą. A pani psycholog powinna przestać wykonywać swój zawód nie jest już osobą, której pacjenci będą bezpieczni jej agresja werbalna może ukierunkować zachowania podobne do gdańskigo!!
podanie danych osobowych łącznie z adresem i miejscem pracy? to jest dla ciebie "upublicznienie" wizerunku? pogięło cię kompletnie? to są metody ubeckie z lat 50-tych i ewidentne łamanie prawa ( ale kto się tym dzisiaj przejmuje, po cos trzeba było przecież przejąć prokuraturę i sądy, prawda?)
Jan2019-02-08 10:49
00
Są na ulicznej demonstracji to narażają się na upubliczniwnie wizerunku sami tego chcą. A pani psycholog powinna przestać wykonywać swój zawód nie jest już osobą, której pacjenci będą bezpieczni jej agresja werbalna może ukierunkować zachowania podobne do gdańskigo!!
podanie danych osobowych łącznie z adresem i miejscem pracy? to jest dla ciebie "upublicznienie" wizerunku? pogięło cię kompletnie? to są metody ubeckie z lat 50-tych i ewidentne łamanie prawa ( ale kto się tym dzisiaj przejmuje, po cos trzeba było przecież przejąć prokuraturę i sądy, prawda?)
Tylko, że te dane były wcześniej już publikowane, i to nie jednokrotnie. Na przykład przez oko.press.
gość2019-02-08 11:29
00
Hahaha... Jakie niby konsekwencje? Z jakiego powodu?? Publiczni krzykacze w publicznym miejscu. Komedyja.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
KRRiT nie wyciągnie konsekwencji wobec TVP za upublicznienie wizerunku protestujących
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
podanie danych osobowych łącznie z adresem i miejscem pracy? to jest dla ciebie "upublicznienie"
wizerunku? pogięło cię kompletnie? to są metody ubeckie z lat 50-tych i ewidentne łamanie prawa ( ale kto się tym dzisiaj przejmuje, po cos trzeba było przecież przejąć prokuraturę i sądy, prawda?)
Tylko, że te dane były wcześniej już publikowane, i to nie jednokrotnie. Na przykład przez oko.press.
Hahaha... Jakie niby konsekwencje? Z jakiego powodu??
Publiczni krzykacze w publicznym miejscu. Komedyja.