Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Siedem grzechów głównych wydawców aplikacji mobilnych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Robienie appek pod polski rynek mija się z celem. Przynajmniej pod względem finansowym. Jeśli już tylko... worldwide.
Zgadzam się z Pawłem w KAŻDYM punkcie. Wymienił on najważniejsze i najbardziej wrażliwe aspekty, które należy wziąć pod uwagę przy projektowaniu biznesu mobilnego. Dzięki też dla WM, że poruszają ten temat, bo edukacja rynku wpłynie na poprawę jakości biznesu a może przede wszystkim użytkowników tych niesamowitych aplikacji lub stron napisanych w HTML5, które powstaną z zachowaniem dekalogu wydawcy mobilnego... Właśnie... chyba czas opublikować "Kodeks Dobrych Praktyk Wydawcy Mobilnego" w IAB Polska? :)
@Eli Marmur
A z Tobą się zgodzę tylko w połowie... to prawda, że rynek globalny jest wielce atrakcyjny a biznes mobilny praktycznie nie zna granic... Jest jedno ale... tworzenie aplikacji użytecznych na rynki zagraniczne wymaga kilku a nawet kilkadziesiąt razy większego budżetu na wykonanie i przede wszystkim na promocję tych apek... przebicie się pomiędzy kilkusetysięczną rzeszą mniej lub bardziej innowacyjnych produktów na każdym systemie jest BARDZO KOSZTOWNE.