Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Serial „Osiecka” wzbudza mieszane uczucia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (86)
WASZE KOMENTARZE
jak można było zrobić tak zły serial o tak wyjątkowej osobie, Straszne i smutne
Wspaniała produkcja. Rycembel wspaniale grała. Popławska na początku zbyt stara, ale pod koniec idealna do tej roli. Pozostałe postaci to majstersztyk. Trudno byłoby oglądać tak krótki serial z 4, 5-krotną zmianą głównej postaci. Nieprawdaż? Dwie aktorki to akurat OK. Jesli serial wzbudza mieszane uczucia, to tylko u politycznych maniaków, którzy piszą "telewizja Kurskiego" itp.
Serial fascynujący. Wspaniała gra aktorska, zwłaszcza p. Popławskiej - na Oskara. Szlachetne zakończenie. Twórcy sprostali nielatwym wyzwaniom- pokazali wszystkie barwy osobowości Artystki, Jej zyciowe dylematy, słabości i tragizm; fakt, że żyje jej rodzina i inni świadkowie Jej życia, że każdy ma inne oczekiwania i wyobrazenia na temat przedstawienia Jej życia i własnej w nim roli (uwagi po. Bakuly i Rodowicz i Umer żenujące). Pomysł krótkich scen pokazujących istotę Jej osobowości i kolejnych etapów życia - wspaniały. Wszystkie występujące w filmie osoby, z wyjątkiem p. Menzla, zostały przedstawione z dużą dozą sympatii. Ale przeciez film firmuje TVP, więc trzeba go zmieszać z błotem, a aktorzy w nim występujący muszą pożałować swoich decyzji i braku subordynacji.Powinna to być przestroga dla innych. Już "autorytety" się o to postarają