Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sentyment do marki i lat 90. nie wystarczy piwu EB do ponownego sukcesu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
10,5 też powróciło rok temu...i jakoś sukcesu nie widać...Grupa Żywiec od dłuższego czasu ma problem ze spadająca sprzedażą i szukają kolejnego rynku...jednak w mojej ocenie bardzo słabo im to wychodzi...Żywiec Apa, Białe, Marcowe...dobre piwo...jednak do historii Królewskiego ma się dość słabo...
Przepraszam - myślałem o Książęcym.... :)
"Mądre" głowy wymyślają teksty o jakiejś komunikacji, motywach, nudzie, a zupełnie nie widzą, że nie mówią o piwie tylko wyrobie piwopodobnym.
Stąd jak EB będzie tanie to się sprzeda, jak droższe od reszty "amoniaków" to nie. Świadomy konsument wybierze prawdziwe (ale i droższe) piwo.