Ziemkiewicz właśnie zaczął pisać o ekonomii i okazało się, że nie odróżnia deficytu od długu.
Nic dziwnego, że z taką ekipą Rzepa ostro leci w dół - ostatnio sama sprzedaż to ledwo 90 tys. egzemplarzy.
A po przedwyborczym ataku na przedsiębiorców, pewnie wielu z nich nie przedłuży prenumeraty Rzepy na następny rok - jak zresztą sami przedstawiciele organizacji przedsiębiorców zapowiadali w listach protestacyjnych.

Śmiech na sali. Czy SDP pisało kiedyś jakieś listy w obronie gazet regionalnych przejmowanych przez PP>Ile gazet w regionach zniknęło po przejęciu je przez PP. Policzył ktoś?


Teraz na południu zdaje się że zwijają kolejny tytuł. Już poszły zwolnienia, nawet się przeprowadzają do jednej siedziby. O tym nikt nie pisze, nikt z Wawy nie protestuje

Skowroński powinien wysłać list do siebie sprzed pięciu lat, z apelem o nie wywalanie dziennikarzy Twójki. A przy okazji do Lisickiego A.D. 2006, żeby nie robił czystek w świeżo przejętej Rzepie.