Prawda jest taka, że gdyby inni dziennikarze poza oczywiście tymi co kochają i tęsknią za PO dostali jakąkolwiek nową taśmę to choćby były na niej nagrane odgłosy siedzącego na sedesie średnio znanego polityka to i tak zrobiliby z tego newsa. Doszliśmy do momentu, gdy newsem jest wszystko np. zrobienie sobie zdjęcia w majtkach przez jakąś celebrytkę, która jest na wakacjach i co szokujące OPALA się na plaży Łooo co news. Tu akurat temat jest poważniejszy i chyba dla wielu niezrozumiały. Ja mam cały czas wrażenie, że są taśmy, których nie słyszeliśmy, a które naprawdę przestawiłyby scenę polityczną. Na takowe czeka cała PL, a nie na kolejne gadaniny kolesi. Swoją drogą Sikorski pokazał, że jest mądrzejszy niż wszyscy myślą. To co mówił o Schetynie to sama prawda. Nikt nie pamięta żadnej jego wypowiedzi poza tą, że jest Totalną Opozycją i nikt tak naprawdę nie widzi go na fotelu premiera poza nim samym. Grześ chyba będzie jak Adaś Miałczyński, czyli Wiecznie Drugi.

Pan Pereira powinien się liczyć z tym, że za kilka lat nie będzie już pracował w TVP, a przez takie zachowania jak obecnie z taśmami nie będzie miał zbytniego pola manewru, aby znaleźć nowe miejsce zatrudnienia. Będzie na zawsze kojarzony z jednym środowiskiem.

co kolega myśli/mówi o drugim koledze!!!
niebywałe! na koniec posiłku w restauracji rozmawia się o płaceniu rachunku!!!!