STOP Drogówka produkowana jest "częściowo" przez Tako Media, więc to wydupczenie "Czyjej winy?", to tylko próba ratowania i tak marnego wizerunku producentów. Powtórki powtórek są tradycją w solorzowym imperium telewizyjnym, więc czego tu oczekiwać.

Nie dziwi mnie to , bo powtórki Wesołowskiej i Sądu Rodzinnego mają dwa razy większą oglądalność , aniżeli ten gniot !!!!

Kiedy "szanowna" telewizja Polsat 2 zmieni w końcu ramówkę na taką, by widz miał powód do satysfakcji? Jeżeli w dalszym ciągu będą wałkowane powtórki powtórek takich gniotów jak "Gra w ciemno", "Synowie", "Mamuśki", "Graczykowie", "Rodzina zastępcza", "Dlaczego Ja?", "Trudne sprawy" czy "Kabaretonów - Ryjek czy Top Trendy", to będą musiał rozpocząć procedury zgłoszenia faktu do najwyższych instancji medialnych w kraju, by skończyć z urządzaniem kpiny z abonentów telewizji satelitarnej w Polsce, jak i dla odbiorców mieszkających poza obszarami RP. Polsat 2 jest tak samo płatnym kanałem, a oferta jest niczym jak puszczana w tę i nazad płyta winylowa. W kółko jedno i to samo.