Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sąd oddalił pozew Kwaśniewskiego i Kalisza przeciw „Do Rzeczy”. Publikacja podsłuchanej rozmowy w interesie publicznym
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Pamiętajcie drogie dzieci -nie jest ważne o czym rozmawiali, tylko kto podsłuchiwał;) no chyba że podsłuchali by pisowca, to wtedy jest na odwrót:)
he,he żenujace uzasadnienie sadu, tzw. CEL USWIECA SRODKI !!
to ze wszystkie partie sa podsluchoiwane, teraz z urzedu, to
wiadomo od dawna, Kijowski juz to mowil glosno publicznie,
i nikt nie ma zludzen ale zeby bylych politykow i prywatne
juz osoby podsluchiwac ?? anuz sie cos z polityki uslyszy ?
a to ze zona zdradza to sie schowa do kieszeni ?
pani Piszczek cos bredzi, doczytalem, byly prezydent nie sprawuje juz urzedu
publicznego wiec NIE JEST OSOBA PUBLICZNA ! wiec... ja pamietam czasy,
gdy do bylych juz uczestnikow zdarzen /wojna/ przyjezdzali dziwni ludzie i
chcieli wyciagac informacje na temat kto to z kim to co tam, he,he
nawet 5-10 lat po zdarzeniach, bo "chcieli wiedziec" bo taka mieli prace,he,he
jak dziennikarze prawie