Nowy format, może nowy papier - w sam raz na rozkładówkę. Czy w środku jest plakat ze Szczepkowską pokazującą pupę? Najlepiej jakby w tle zdjęcia był podpity Ziemkiewicz ze swoim słynnym tweetem. No i przydałby się jeszcze wywiad z konserwatywnym politykiem, który porzucił dla młodszej żonę z dziećmi. Wot, konserwatywne spojrzenie na świat by było.
wymagający czytelnik2015-03-22 10:18
00
To samo analityk pisze, bo w każdej redakcji to samo złodziejstwo i wykorzystywanie dziennikarzy na śmieciówkach! A ty się ciesz, ze masz etacik. Kto ci załatwił?
do do 2015-03-23 02:08
00
Problemem "PlusMinus" jest polityczna jednostronność, bardzo wyrazista prawicowa orientacja. Ktoś szukający rozmaitości stanowisk, prezentacji różnych trendów, zdystansowanego oglądu świata kultury czy polityki nie znajdzie tam nic więcej niż w typowym prawicowym tygodniku opinii. Jeśli o katolicyzmie to kopanie "modernistów", kwaśny komentarz wobec Franciszka, nostalgia za JPII i żal z powodu abdykacji Papieża. Jeśli o kulturze to Smoleńsk, Rymkiewicz i parę ciosów w stronę Tokarczuk. Prawicowych pism jest kilka na rynku, więc czytelnik "wymagający" nie czuję potrzeby lektury kolejnego "niezależnego" głosu w prawicowym, donośnym chórze.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Rzeczpospolita” zmienia format „Plusa Minusa” na mniejszy. Będą nowi autorzy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Nowy format, może nowy papier - w sam raz na rozkładówkę. Czy w środku jest plakat ze Szczepkowską pokazującą pupę? Najlepiej jakby w tle zdjęcia był podpity Ziemkiewicz ze swoim słynnym tweetem. No i przydałby się jeszcze wywiad z konserwatywnym politykiem, który porzucił dla młodszej żonę z dziećmi. Wot, konserwatywne spojrzenie na świat by było.
To samo analityk pisze, bo w każdej redakcji to samo złodziejstwo i wykorzystywanie dziennikarzy na śmieciówkach! A ty się ciesz, ze masz etacik. Kto ci załatwił?
Problemem "PlusMinus" jest polityczna jednostronność, bardzo wyrazista prawicowa orientacja. Ktoś szukający rozmaitości stanowisk, prezentacji różnych trendów, zdystansowanego oglądu świata kultury czy polityki nie znajdzie tam nic więcej niż w typowym prawicowym tygodniku opinii. Jeśli o katolicyzmie to kopanie "modernistów", kwaśny komentarz wobec Franciszka, nostalgia za JPII i żal z powodu abdykacji Papieża. Jeśli o kulturze to Smoleńsk, Rymkiewicz i parę ciosów w stronę Tokarczuk. Prawicowych pism jest kilka na rynku, więc czytelnik "wymagający" nie czuję potrzeby lektury kolejnego "niezależnego" głosu w prawicowym, donośnym chórze.