Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Rzeczpospolita” z dodatkiem o „trotylu”. Hajdarowicz uzupełnia kodeks dla dziennikarzy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
pokażcie mi chociaż jedna gazet lub telewizję gdzie te punkty są przestrzegane. A Hajdorawicz moze sobie dokadać nawet całowanie w 4 litery szefa, bo to jego firma i inni będa go cmokać gdy każe..
Powinno być więcej takich głosów wśród wydawców. Gratulujemy panu Grzegorzowi Hajdarowiczowi rozsądku.
"2. Fundamentami warsztatu dziennikarskiego są niezależność, prawdomówność, uczciwość i wolność wypowiedzi."
I dlatego trzeba było się o 2 giej w nocy spotkać z władzą aby tę niezależność przypieczętować - niezależnie co by napisano, to konsultowanie treści artykułu i audycji z władzą jest jakąś kpiną- może od razu zaproście rano na kolegium redakcyjne delegata władzy, któremu opowiecie jakimi sprawami się dziś zajmujemy- z pewnością doradzi w jakim kierunku należy iść, a co można pominąć