Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Rzeczpospolita” wsparta przez inne redakcje w proteście przeciw śledztwom prokuratury ws. dziennikarzy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Sprowadzacie dyskusję na manowce. Amber Gold obnaża brak synergii (współpracy) między pionami państwa. Każdy pion z osobna czuł, że coś śmierdzi, ale żaden nie potrafił samodzielnie zwalczyć zagrożenia wystarczająco skutecznie. To wada, którą nasz kraj nosi od czasu Gierka - wadą Polski resortowej. Wynikajaca z nieufności, trudności w przekazywaniu wiedzy i rozmowy.
Zorganizowana parabankowość społdzielcza to coś znacznie poważniejszego. To strukturalna wada systemu. I jej "prawne ubankowienie" to jeden z największych sukcesów państwa Tuska. Wada została bowiem dostrzeżona na czas. Oczywiście, PiS znacząco opóźnił jej leczenie. Ale na szczęście ten sektor został poddany kontroli KNF, a środki gwarancji BFG.
Gdyby tak się nie stało, doszłoby do katastrofy po upadłości pierwszych podmiotów, których lokaty nie byłyby gwarantowane. Oznaczałoby to prawdopodobnie tzw. "run", czyli paniczną reakcję wycofywania środków. A sektor był dość duży, by jego upadek wywołał ogólnokrajowy kryzys. Tego udało się uniknąć.
ALE! Nie o tym jest powyższy artykuł. Lecz o tym, że zamiast walczyć z nieprawidłowościami, walczy się z dziennikarzami, którzy o nich piszą.
Galareta i "wartości" :)