Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Ruszył proces Kamila Durczoka przeciw „Wprost”, zeznawali pierwsi świadkowie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
"Dwoje wezwanych przed sąd jako świadkowie pracowników TVN w części jawnej procesu potwierdziło, że byli świadkami „niepożądanych zachowań” Kamila Durczoka wobec innych pracowników stacji albo o tym słyszeli. Jeden ze świadków stwierdził, że te osoby skarżyły mu się na mobbingowanie przez Durczoka."
Hmm, co na to prokuratura i PIP które nie stwierdziły niczego złego w zachowaniu Durczoka?
"Hmm, co na to prokuratura i PIP które nie stwierdziły niczego złego w zachowaniu Durczoka?"
Prokuratura i PIP zajmują się łamaniem prawa. "Niepożądane zachowanie" nie musi łamać prawa. Poniał?
Niepożądane, chamskie zachowanie tego pana w pracy widziało w necie pół Polski przy okazji haseł "Rurku, co z up...stołem". Szkoda, że wtedy pracodawca nie zareagował, ale tak bywa, jak się arogancji nikt nie sprzeciwi na czas, to "Dyzmowaci" wręcz puchną w mniemanologii osobistej, wierząc we własną niezatapialność, nieomylność, bezkarność, etc.
Ciekawe, czy Amerykanie nadal płacą ekwiwalent za milczenie?