"...kandydaci nie muszą mieć stażu na stanowiskach kierowniczych, za to muszą mieć wyższe wykształcenie i kompetencje w telewizji..."

Czyli Kurski nie ma nawet po co zgłaszać się do konkursu, bo nie spełnia podstawowego wymogu - zdążył pokazać, że żadnych kompetencji w telewizji nie posiada. To raczej taki żałosny telewizyjny "antyMidas", czego się nie dotknie, zamienia w gwno.

Chyba jeszcze nie załapałeś: u Macierewicza kompetencje w komisji polegały na tym, że jakiś facet raz w życiu poleciał samolotem. A tu wystarczy raz obejrzeć telewizję i posłuchać radia.

"...kandydaci nie muszą mieć stażu na stanowiskach kierowniczych, za to muszą mieć wyższe wykształcenie i kompetencje w telewizji..."

Czyli Kurski nie ma nawet po co zgłaszać się do konkursu, bo nie spełnia podstawowego wymogu - zdążył pokazać, że żadnych kompetencji w telewizji nie posiada. To raczej taki żałosny telewizyjny "antyMidas", czego się nie dotknie, zamienia w gwno.

Chyba jeszcze nie załapałeś: u Macierewicza kompetencje w komisji polegały na tym, że jakiś facet raz w życiu poleciał samolotem. A tu wystarczy raz obejrzeć telewizję i posłuchać radia.

A mnie sie podoba kierunek zmian w TVP. Postawili na sport i wazne dla Polski wydarzenia. Wiadomosci po fali krytyki tez zaczely sie ostatnio zmieniac. Wiecej informacji a mniej publicystow prawicowych. Mniej polityki. Brakuje mi tylko jeszcze teatru telewizji i dobrego dokumentu.

Szkoda tylko, że nie wszystkie informacje docieraj a do TVP