Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Rusza 58. konkurs Eurowizji. Kolejny raz bez TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Dokładnie najlepiej nie brać w tym udziału i nie finansować tego przedsięwzięcia, jak i tak zawsze zajmujemy ostatnie miejsca. Pseudo Festiwal.
Nie może być tak,że jakiś festival zaćmi występ Rudego lisa,mendy Siuśkorskiego,zegaro-Nówki czy zboczków od Pal-gumę.
Przecież tu nie chodzi tylko o zwycięstwo. To tak, jakbyśmy obrazili się na Unię Europejską, że nie jesteśmy najważniejszym jej członkiem, albo przestali brać udział w międzynarodowych rozgrywkach piłki nożnej, bo mamy fatalne wyniki. Jakoś nikt nie poddaje w wątpliwość transmisji meczów polskiej reprezentacji, choć często przychodzi przełknąć gorycz porażki. Nie można sprzyjać tylko jednym gustom, kibiców sportowych. Jest wielu widzów, którzy oczekują rozrywki na wysokim poziomie. Abstrahując od poziomu artystycznego Eurowizji (tak naprawdę jakość utworów to kwestia wyboru narodowego reprezentanta, a ten odbywa się poprzez głosowanie widzów telewizji publicznej w danym kraju), to największe muzyczne przedsięwzięcie telewizyjne na świecie. W Polsce są znakomici artyści, którzy dzięki temu mogliby pokazać się na całym świecie. Trwający obecnie The Voice of Poland pokazuje, że jest mnóstwo młodych, utalentowanych twórców, którzy po prostu godnie reprezentowaliby nasz kraj. A piosenki? Tu ukłon w stronę kompozytorów. Nie jesteśmy gorsi od innych, więc i my mamy szansę na napisanie dobrej, po prostu miłej dla ucha piosenki, która zainteresuje Europejczyków. Udział w Eurowizji to prestiż i przywilej wynikający z tego, że żyjemy w wolnym kraju. A brak transmisji to po prostu ignorancja ze strony władz programowych TVP, bo lepiej pokazać powtarzaną kilka razy francuską komedię, niż wielkie muzyczne show na żywo.