Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Rośnie zysk wydawcy „Do Rzeczy”. „Zdrowa i prężnie rozwijająca się firma”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
toja
No nie wszyscy przepadają za infantylnym poziomem Newsweeka.
Przynajmniej naczelny nie jest antysemitą.
Sprzedaż spada, tygodnik na czele spadków, zyski rosną - cud nad Wisłą, tym bardziej, że pismo utrzymuje się praktycznie tylko ze sprzedaży egzemplarzowej? Rozumiem, że w trakcie spotkania Lisicki stał przy tablicy z wykresami - choćby z tutejszego portalu - gdzie pismo pikuje ze 120 tys. do 48 tys., a ta linia przecina się z zyskami, które rosną 56 razy.... Coś nie ufam tym danym, brzmi jak naiwny marketing. Najlepsi publicyści w piśmie? Tylko dlaczego są przy okazji tak nudni? A Staniszewski pozbył się udziałów w Orlim Piórze - trochę nie teges, jeśli je ma, a jest funkcyjnym we Wprost. Sam Lisicki? Według mnie najgorszy z niepokornych. Ma mocno betonowe poglądy, a stara się tworzyć aurę umiarkowanego i wyważonego. Robi to w wyjątkowoc dziecinny sposób: będę mówił wolno, cicho, nie będę przerywać, to może będą mnie oceniać nie za to co mówię, ale jak mówię. Aha i dziękujemy Lisickiemu za Rzeczpospolitą - 8 tys. sprzedaży kioskowej, to w dużym stopniu jego zasługa.