do P. Jak ci głupawe komentarze pełne frustracji nie odpowiadają, co tutaj robisz? Jazda do roboty, bo jak pójdziesz na śmieciówkę i nie będziesz miał co do garnka włożyć, a obok niedouczony kolega koleżanki będzie tobą pomiatał i dostaniesz honorarium o 75% mniejsze (oczywiście nikt o takiej drobnostce ciebie nie poinformuje), to stwierdzisz, że to real jest syfem, a Internet jedynie to odbija wirtulnie.
Real jest syfem2014-01-09 09:06
00
Kurcze najbardziej mi szkoda Gazety Wyborczej. Zza Komuny dobrze sie trzymała a teraz co miesiąc to spadek. Szkoda Wielka Szkoda
ho2014-01-09 10:09
00
Gazeta Polska istnieje jeszcze tylko dzięki katastrofie smoleńskiej. O przepraszam... dzięki zamachowi smoleńskiemu. Na ten stek kłamstw udało im się nabrać sporo mało światłym, "prawdziwym Polakom". Powoli jednak do części dochodzi że dali się wkręcić. Tylko do części bo reszcie wstyd się przyznać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rośnie sprzedaż „Parkietu”. Ostro w dół „Gazeta Polska Codziennie” i „Gazeta Wyborcza”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (33)
WASZE KOMENTARZE
do P. Jak ci głupawe komentarze pełne frustracji nie odpowiadają, co tutaj robisz? Jazda do roboty, bo jak pójdziesz na śmieciówkę i nie będziesz miał co do garnka włożyć, a obok niedouczony kolega koleżanki będzie tobą pomiatał i dostaniesz honorarium o 75% mniejsze (oczywiście nikt o takiej drobnostce ciebie nie poinformuje), to stwierdzisz, że to real jest syfem, a Internet jedynie to odbija wirtulnie.
Kurcze najbardziej mi szkoda Gazety Wyborczej. Zza Komuny dobrze sie trzymała a teraz co miesiąc to spadek. Szkoda Wielka Szkoda
Gazeta Polska istnieje jeszcze tylko dzięki katastrofie smoleńskiej. O przepraszam... dzięki zamachowi smoleńskiemu. Na ten stek kłamstw udało im się nabrać sporo mało światłym, "prawdziwym Polakom". Powoli jednak do części dochodzi że dali się wkręcić. Tylko do części bo reszcie wstyd się przyznać.