A ja coraz częściej słucham "Dwójki" - wspaniałe radio i bez reklam.
miś społeczny2022-01-13 20:42
00
A ja coraz częściej słucham "Dwójki" - wspaniałe radio i bez reklam.
i bez redaktorów siedzących w kieszeniach wytwórni lub pełniących rolę pożytecznych idiotów (w sumie ciężko powiedzieć co gorsze). Dwójka jest jedyną w pełni misyjną rozgłośnią. Też częściej słucham tej anteny. Generalnie muzyka rockowa zaczyna mi brzydnąć i męczyć. Odkrywam, że taki oberek ma w sobie więcej ognia niż większość pozerskich kapel metalowych.
Folk2022-01-13 23:36
00
Dokładnie. W latach 80-tych i 90-tych byłem wielkim fanem synth-popu i new romantic. Dziś też to mi brzydnie - wcale się nie cieszę, że w "Wieczorze Płytowym" w ostatnich trzech latach leciały trzy jakieś stare płyty Depeche Mode. Wolę posłuchać czegoś z zupełnie innej beczki: muzyki organowej, dawnej, ludowej, ale też współczesnej, eksperymentalnej, elektroakustycznej, konkretnej. Zubel, Mykietyn, Cage, Kotoński, Rudnik. Dlatego "Dwójka" to tak cenna stacja.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Rośnie słuchalność RMF FM i Radia ZET, Jedynka i Trójka w dół. SuperNova straciła najwięcej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
A ja coraz częściej słucham "Dwójki" - wspaniałe radio i bez reklam.
i bez redaktorów siedzących w kieszeniach wytwórni lub pełniących rolę pożytecznych idiotów (w sumie ciężko powiedzieć co gorsze).
Dwójka jest jedyną w pełni misyjną rozgłośnią. Też częściej słucham tej anteny. Generalnie muzyka rockowa zaczyna mi brzydnąć i męczyć. Odkrywam, że taki oberek ma w sobie więcej ognia niż większość pozerskich kapel metalowych.
Dokładnie. W latach 80-tych i 90-tych byłem wielkim fanem synth-popu i new romantic. Dziś też to mi brzydnie - wcale się nie cieszę, że w "Wieczorze Płytowym" w ostatnich trzech latach leciały trzy jakieś stare płyty Depeche Mode. Wolę posłuchać czegoś z zupełnie innej beczki: muzyki organowej, dawnej, ludowej, ale też współczesnej, eksperymentalnej, elektroakustycznej, konkretnej. Zubel, Mykietyn, Cage, Kotoński, Rudnik. Dlatego "Dwójka" to tak cenna stacja.